Czym jest Scoring?
Co jest brane pod uwagę?
Co wpływa negatywnie?
Scoring jest metodą punktowej oceny ryzyka kredytowego. Polega ona na określeniu wiarygodności kredytowej klienta na podstawie porównania jego profilu z profilem klientów, którzy już otrzymali kredyty. Im bardziej profil danego klienta jest podobny do profilu klientów terminowo spłacających swoje kredyty w przeszłości, tym wyższą ocenę punktową otrzyma ten klient.
źródło: BIK
Pod uwagę brane są różne czynniki takie jak:
źródło: BIK
Pod uwagę brane są różne czynniki takie jak:
- zawód
- wykształcenie
- status mieszkaniowy
- dzielnicę, w której zamieszkuje kredytobiorca
- okres zamieszkania pod obecnym adresem
- wysokość miesięcznych dochodów
- posiadanie telefonu
- wiek i stan cywilny
- liczbę osób pozostającą na utrzymaniu kredytobiorcy
- posiadane rachunki bankowe
- referencje bankowe
- posiadanie ubezpieczenia na życie
- posiadanie programów oszczędnościowych
- posiadanie samochodu
- posiadane karty płatnicze
- okres zatrudnienia w tym samym przedsiębiorstwie
- okres zatrudnienia na obecnym stanowisku
- okres zatrudnienia u poprzedniego pracodawcy
Podejście banków do klienta jest różne. Jeżeli na przykład jesteśmy właścicielami mieszkania, to w banku A zostaniemy uznani za samodzielnych a nasz scoring "podskoczy", natomiast w banku B mogą uznać to za utrudnienie sytuacji, ponieważ mieszkanie czy dom to pasywo - skarbonka bez dna.
Wiarygodność jest też sprawdzana głównie przez naszą zdolność, na którą wpływ mają dochody.
Ale kto w banku zagwarantuje mi, że np za pół roku nie stracę pracy, albo że, przykładowo ktoś mnie nie potrąci śmiertelnie w drodze do pracy?
No dobrze, jest ubezpieczenie, ale przy kredycie utrata pracy może jedynie opóźnić spłatę o 3 może 6 miesięcy. To czas, w którym musimy znaleźć nową pracę a motywuje nas wysokość raty.
No dobrze, jest ubezpieczenie, ale przy kredycie utrata pracy może jedynie opóźnić spłatę o 3 może 6 miesięcy. To czas, w którym musimy znaleźć nową pracę a motywuje nas wysokość raty.
Ilość zapytań w bankach również obniża nasz scoring. Jest to widziane tak, jakbyśmy już dostali kredyt w banku B zatem w banku A stajemy się zbyt zadłużeni. A faktem jest że my tylko składamy zapytanie. Lepiej zatem skorzystać z pomocy niezależnego doradcy, który pierwszy oceni nasze możliwości a czasem jest w stanie złożyć kilka zapytań w poszczególnych bankach, które będą najbardziej optymalne a dodatkowo nasz scoring nie ucierpi. Bardzo dobre rozwiązanie.
O ile jest to możliwe, nie bierzmy kredytu. Jeżeli jednak jest taka potrzeba, to znajdźmy kogoś, kto pomoże nam przebrnąć przez papierologię oraz wyjaśni i pod lupą pokaże drobny druk.
Przeczytanie regulaminu i umowy jakiegokolwiek produktu finansowego zmniejsza ryzyko błędnie podjętej decyzji.
To My podpisujemy umowę, poświadczając tym samym zapoznanie się. Argument "ale on nam tego nie powiedział" traci na wartości.
To My podpisujemy umowę, poświadczając tym samym zapoznanie się. Argument "ale on nam tego nie powiedział" traci na wartości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz